Grzegorz Damięcki

Grzegorz Damięcki wywodzi się z aktorskiej rodziny. Syn reżyserki Barbary Borys-Damięckiej i aktora Damiana Damięckiego, aktorstwo ma we krwi. Również ze względu na to, że aktorstwem parali się jego dziadkowie Irena i Dobiesław Damięccy. Nic więc dziwnego, że aktor poszedł w ich ślady. Przeczytaj i dowiedz się więcej.

Początki kariery

Urodzony w Warszawie Grzegorz Damięcki z aktorstwem miał do czynienia już od czasów dzieciństwa. Urodzony w aktorskiej rodzinie Damięckich, od małego bywał stałym bywalcem teatralnych kulis. Nic więc dziwnego, że po ukończeniu XXII Liceum Ogólnokształcącego im. Jose Marti w Warszawie, aktor wybrał się w 1991 roku na studia na Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie. W tym samym roku zadebiutował też na scenie teatralnej.

Pierwsze duże sukcesy

Tuż po ukończeniu studiów, ambitny i głodny sławy Grzegorz Damięcki zostaje aktorem Teatru Ateneum w Warszawie. Rozpoczynając tam swoją wieloletnią współpracę, nigdy nie podejrzewał, że przez całą swoją karierę zagra tam aż kilkadziesiąt ról. Jak się okazało, szczęście towarzyszyło mu nie tylko na scenie teatralnej, ale i na castingach do filmów. W 1992 roku zadebiutował bowiem na dużym ekranie w "Szwadronie". To był jednak dopiero początek jego kariery. W niecały rok później aktor dołączył bowiem do obsady filmu "Lista Schindlera" Stevena Spielberga. Udział w tej międzynarodowej produkcji otworzył mu drzwi do kariery. W kolejnych latach pojawił się w filmie "Straszny sen Dzidziusia Górkiewicza", "Żywot człowieka rozbrojonego", "Oczy niebieskie", "Horror w Wesołych Bagniskach" oraz "Sukces".

Początki w telewizji

Potem można było go zobaczyć w serialu "Defekt", w którym występował w latach 2003–2005. Następnie pojawił się w "Daleko od okna", "Dom", a w 2002 roku w wielkiej produkcji "Chopin. Pragnienie miłości". Ponadto wystąpił także w filmie "Pornografia", "Jasminum", "Futro" oraz w kilku produkcjach Teatru Telewizji, w tym: "Oskarżeni. Śmierć sierżanta Karosa" oraz "Stygmatyczka". W kolejnych latach Grzegorz Damięcki próbował swych sił w telewizji. Po 2010 roku aktor pojawia się coraz częściej w filmach i serialach, gdzie grywał małe, epizodyczne role. I tak oto do 2015 roku pojawił się gościnnie w kilku odcinkach seriali takich jak "Hotel 52", "Czas honoru" oraz "Ojciec Mateusz". I mimo iż jego kariera trwała od lat – jego czas dopiero miał nadejść.

"Pakt" oraz pierwsze duże role 

Kariera Grzegorza Damięckiego nabrała rozpędu po 2015 roku, kiedy aktor pojawił się w obsadzie serialu HBO "Pakt". Rola Tomasza Nawrota przyniosła mu popularności, co rok później pomogło mu dostać się do obsady produkcji stacji Canal+ "Belfer". Ponadto wystąpił on także w "Bodo", "Po prostu przyjaźń", aż w 2017 roku trafił do drugiego sezonu serialu "Wataha". Następnie pojawiły się role w "60 kilo niczego", "Atak paniki", "Podatek od miłości", "Nielegalni" oraz "Szóstka". Równie owocny okazał się dla niego także 2020 rok.

"W głębi lasu"

W 2020 roku na Netflixie pojawiła się adaptacja powieści Harlana Cobena "W głębi lasu". Miniserial okazał się hitem, który obejrzały miliony widzów na całym świecie. Co więcej, główną rolę w produkcji otrzymał właśnie Grzegorz Damięcki. Zagrał on tam młodego prokuratora – Pawła Kopińskiego, który poszukuje swojej zaginionej w trakcie obozu letniego siostry. Wraz z policją główny bohater postanawia rozwiązać zagadkę niewyjaśnionego zaginięcia. W tym samym czasie aktor wziął także udział w zdjęciach do serialu "Nieobecni". Emitowany w TVN od 2020 roku serial doczekał się już kilku sezonów.

Przygoda z dubbingiem

Od wielu lat aktor związany jest także z dubbingiem. Wszystko zaczęło się w 2000 roku od dubbingu w filmie dla dzieci "102 dalmatyńczyki". Następnie głos Grzegorza Damięckiego można było usłyszeć m.in. w "Lemony Snicket: Seria niefortunnych zdarzeń", "Opowieści z Narnii: Lew, Czarownica i stara szafa", "Avengers", "Iron Man 3", "Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy", "Thor: Ragnarok", "Kapitan Marvel" oraz w "Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni".

Zdjęcie dzięki uprzejmości Teatru Ateneum